Najpiękniejszy prezent!
Wszystkim budującym życzę takiego prezentu pod choinkę i nie tylko.
Wczoraj oficjalnie nasza budowa stała się DOMEM!
Po przeszło dwóch miesiącach czekania odebraliśmy ze starostwa dokument o zakończeniu budowy. Możemy w końcu legalnie zamieszkać. Nie obyło się bez problemów, bo trafili nam się wyjątkowo skrupulatni urzędnicy i doczepili się do każdego szczegółu do którego tylko mogli. Np. do zmian istotnych zaliczyli zmianę koloru dachu czy usytuowanie furtki w ogrodzeniu w innym miejscu niż to było planowanew projekcie. Musieliśmy robić aneks do pozwolenia na budowę. Więcej papierów i nerwów kosztowało nas zakończenie niż rozpoczęcie. Na szczęście to już za nami. Teraz tylko do gminy o nadanie adresu i będziemy mogli zameldować się na naszy kawałku świata.
Wszystkim budującym życzę na święta dużo sił i cierpliwości w dążeniu do upragnionego celu. Koniec jest tego wart!!!
Pozdrawiam odwiedzających.